Zima nie odpuszcza
Nie mogę doczekać się wiosny , zimne dni chodź krótkie to się bardzo dłużą , na zdjęciach w dalszym planie widać :
1. Studnie "którą wywierciliśmy własnymi siłami " dzięki której możemy nawadniać posadzone drzewka i także służy do zaprawy .
2. Volvo-Łoś , KOŃ tej budowy który do tej pory przywiózł w zasadzie wszystko prócz palet z cegłami , ale ogrodzenie :podmorówki , łączniki , siatke , słupki , worki z cementem , gotowymi zaprawami ... lista jest bardzo długa więc kto ma wyobraznie to nawet krąg do tej studni został załadowany wózkiem widłowym do bagażnika tego Auta . Podczas zimnych dni spędzam weekendy aby wymienić wszystkie części zawieszenia które dostały już kość . Chce żeby Volvo przetrwało budowe DOMU :D "optymista"
3.ALTANA ... (a raczej jak to Pani w urzędzie powiedziała pomieszczenie gospodarcze), to pierwszy większy projekt na tej działce . konstrukcja drewniana , ściany murowane , taki ala PRUSKI MUR , z wbudowana wędzarnią i paleniskiem w środku , uwędziłem już kurczaki i wędliny wszystko działa jak należy , jedyny kłopot w tym że nie skończyłem murować przed nadejściem zimy i musiałem pozakrywać wszystko plandekami , które wczoraj przez chyba najsilniejsze wiatry tej zimy zostały pozrywane wiec walczyłem żeby zakryć ten dobytek na nowo i mam nadzieje że to już przetrwa do cieplejszych dni
Także jestem gotowy do utopienia Marzanny nawet ją przydusze jak trzeba i kopnę w d... aby nabrała prędkości , wszystko to aby znów módz cieszyć się robotą wykonaną na działce .
Projekt domu czeka na zatwierdzenie w Starostwie , więc czekamy ...
POZDRAWIAM :D